Kasia i Marek – plener w Warszawie

Fajnie jest odwiedzić kolejny raz ciekawe miejsce i przywieźć inne niż dotychczas zdjęcia. Zdecydowanie wolę jednak spontaniczne plenery ślubne, kiedy nie do końca wiadomo jak ma wyglądać całość, albo gdy wszystko wychodzi zupełnie inaczej niż było zaplanowane. Na plenerze Kasi i Marka było fajnie, bo połączyliśmy oba światy – mieliśmy do dyspozycji miejsca znane i obfotografowane z każdej strony, to jednak udało nam się zrobić coś ciekawego.

Crazybooth Pauliny i Krzyśka

Crazybooth to nie tylko możliwość zrobienia sobie fajnego zdjęcia z Parą Młodą, znajomymi czy solo. To również świetna zabawa dla wszystkich gości, a czasami nawet kelnera i dj-a ;)

Kinga i Łukasz – fotografia ślubna Suwałki

Ślub i wesele Kini i Łukasza to był gorący początek maja w Suwałkach. W oczekiwaniu na plener, poniżej sto zdjęć z reportażu a w nim sto procent pozytywnej energii! Zapraszam do oglądania i komentowania :)